Tak ostatnio trochę rozmawiałem na temat idiotyzmów, które wychodzą spod klawiatury nawiedzonych szurów i dowiedziałem się o nowej "religii" polskich tzw. rodzimowierców, neopogan tudzież guślarzy, którą to jest Wielka Lechia.
Trochę w necie jest "artykułów" na ten temat, ale ten rozbawił mnie tak mocno, że aż spadłem z fotela.
Takich kocopołów dawno nie czytałem (nawiasem mówiąc, poniekąd szkoda czasu) ale...

najlepsze kwiatki:

4. Król Filan
Panował w latach 1679-1649 przed naszą erą. Był synem Lecha I Wielkiego i według Kroniki Prokosza panował 30 lat. Od jego nazwiska pochodzi nazwa Filania (dziś Finlandia), ponieważ król Filan podbił i zhołdował tę ziemię.

Z tego co mnie uczono Finlandia po fińsku to Suomi

8. Król Alan II
Zmarł w 1272 roku przed naszą erą. (Dwustuletnia „luka” w okresach rządów niewątpliwie zostanie kiedyś wypełniona – najprawdopodobniej królem Alanem Pierwszym skoro są dane że panował Alan Drugi). Według aż pięciu różnych kronik król Alan II został wybrany na króla na prawomocnym wiecu słowiańskim ze względu na swoją wartość.

25. Król Radgoszcz
Panował w latach 388-394. Był starszym synem króla Mieczysława. Był zadeklarowanym wrogiem Rzymu i religii chrześcijańskiej. Zaplanował wielką wyprawę Słowian na Italię w celu obalenia cesarstwa rzymskiego. W późniejszych latach Słowianie czterokrotnie Rzym zdobywali i plądrowali.

Jest tego więcej. Jak ktoś chce sobie poprawić humor to link do tego wiekopomnego dzieła:
https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2016/04/22/poczet-krolow-lechii-kosciol-w-polsce-od-1050-lat-ukrywa-przed-polakami-ze-jestesmy-starozytnym-antycznym-wielkim-imperium/

Nie ma to jak dyskutować sam ze sobą (przypisy)

A najciekawsze jest to, że nie ma żadnych pozostałości po tym wielkim imperium, bo chrześcijanie nie tylko burzyli świątynie bałwanów, ale nawet wykopywali fundamenty :DDD

de novissimis...


Napisał/a: słowiańske xiążę

Napisał/a: consumerOdnośnie uwag powyżej niejakiego Księcia - uwagi językowe są jednak uwagami marginalnymi. Do ogarnięcia jest całość zagadnienia, a nie tylko ... że tak powiem... etymologia czy prawidłowość brzmienia zastosowanych w tekście nazw.

Thezy są na czémś oparte. Weryfikuję to, co łatwo mi przychodzi, i wychodzi, że to "coś" jest często fałszywe. A język to jest bardzo ważna rzecz.

Napisał/a: consumerZawsze badając źródła historyczne mamy problemy z ustaleniem nazw odmiejscowych, imion i nazwisk. Zawsze bowiem występowały rozmaite oboczności językowe - i co z tego? Widziałem mapę z XVI wieku gdzie Płock nazwany był Ploczko. I też można dokonywać falsyfikacji daleko idącej na gruncie językowym, która wszelako nie prowadzi donikąd - bo jednak chodzi o konkretne miejsce na ziemi, a nie nazwę.

To nie jest nic dziwnégo, że przed ustaleniem się polskiéj orthographii ludzie się za bardzo do niéj nie stosowali. Przypuszczalnie zapis "Ploczko" denotował wymowę "Płocko". Nazwa miasta występuje wyłącznie w liczbie pojedyńczéj. Porównajmy całe wyrazy, wszystkie siedem przypadków:
wg Kolegowéj mapy — dziś w literackiéj polszczyźnie
N. Płocko — Płock
G. Płocka — Płocka
D. Płocku — Płockowi (parę wieków temu możliwe, że Płocku)
Acc. Płocko — Płock
I. Płockiem — Płockiem
L. Płocku — Płocku
V. Płocko — Płocku
Z sześciu używanych przypadków (bez wołacza) wychodzi zgodność ze stanem współczesnym w 50%. Tak naprawdę mamy do czynienia ledwie z jedną drobną zmianą, która slawisty ani trochę nie dziwi. Oboczności językowe w rodzaju gen. pl. tramwai / tramwajów są częścią języka i są znane ludziom, którzy się nim mniéj lub bardziéj fachowo zajmują.
Językoznawstwo diachroniczne jest nauką i ma swoję methodologję. Jeśli ktoś się świadomie powołuje na fakty językowe ignorując językoznawczą methodologję, to po prostu kłamie (ew. poprawia methodologję, ale to się robi jawnie, wskazując na popełniany dotychczas błąd i dokładnie go wyjaśniając, a nie po cichu ignorując starą praktykę).
Napisał/a: Pref de Zoo

Napisał/a: słowiańske xiążęOgółem po dotychczasowéj lekturze: sporo rzadkich tez, z którymi się zgadzam (Smoleńsk, nowy XIV wiek dzisiaj), ale w téj melodji jest zbyt wiele fałszywych nut, a ponadto wielu rzeczy nie jestem w stanie (bądź nie chce mi się) sprawdzić. Dlatego nikomu bym tego textu nie polecał. Część dalsza może jutro (jeśli w ogóle).

Oczywiście, że to jest mało ścisłe w niektórych detalach, ale tu chodzi o syntetyczne ogarnięcie całości zjawisk: historiografia ziem słowiańskich/ sarmackich narzucona i nauczana jest służką polityki, i to akurat takiej nam nieprzyjaznej. Chce Kulega z tą tezą polemizować? Że uczymy się/ jesteśmy uczeni bełkotu w stylu Anny Reid?
"The weirdest manifestation of the new exclusivity was the cult of 'Sarmatism', based on the lunatic notion that the Polish nobility were descended from a mythic eastern warrior-tribe called the Sarmatians, justifying an imaginary racial divide with the rest of the population." Cytat z oksfordzkiej "znawczyni", "specjalistki" od Europy Wschodniej, co ciągle czasami znaczy - "i Centralnej".

Ale co ta kobiéta ma do rzeczy? Naukowcowi, na przykład historykowi, zależy na dotarciu do prawdy. Anna Reid nie jest tu wcale częścią układu odniesienia. A z tego, że, przykładowo, kupa germańskich etymologij słowiańskich wyrazów latających po xiążkach i po Sieci jest fałszywa, wcale nie wynika, że w językach słowiańskich nié ma germanizmów. To, że Anna Reid pisze językiem niewłaściwym nauce i głupoty, to nie znaczy, że polska szlachta się wywodzi od Sarmatów.

A teraz co rzeczywiście wiémy: otóż Grecy znali jakieś ludy zamieszkujące dzisiejszą słowiańską Ukrainę i przekazali potomności jakieś ich nazwy oraz jakieś pojedyncze słowa z ich języków. Jeden z tych ludów, zwany po grecku Alanami, a po polsku obecne Osetyńczykami istnieje nawet do dziś i posługuje się językiem klasyfikowanym jako jeden z rodziny irańskich. Tak więc z danych językoznawczych wynika, że na północ od Morza Czarnégo mieszkały ludy irańskie (irańskojęzyczne) albo takie, których Grecy od ludów irańskich nie odróżniali. Języki irańskie są bliżéj spokrewnione z indoaryjskimi, ciutkę daléj z ormiańskim i bałtosłowiańskimi. Jest więc możliwe, że gdzieś pod tymi starożytnymi nazwami nadczarnomorskich ludów (Scyci, Sarmaci, Alanowie, Roxolanowie i co tam jeszcze) kryją się także Słowianie. Więcéj, jest to nawet prawdopodobne, bo z xiężyca przecież nie spadli. To jest wiedza pewna. I stąd do stwiérdzenia, że polska szlachta pochodziła od Sarmatów, bardzo daleka droga...
Tak naprawdę mamy więc trzy niesprzeczne hipothezy:
a) Słowianie (lub ich część) byli przez Greków opisani jako jeden z wyżéj wymienionych ludów albo potraktowani jako jego część;
b) Słowianie (lub ich część) zamieszkiwali Germanję;
c) Słowianie (lub ich część) zamieszkiwali tereny nieznane Grekom i Rzymianom.
Jestem zwolennikiem warjantu a+b+c.

Jest jeszcze kwestia R1a1, czyli pokrywania się "gienietycznego" terenów z użyciem języków słowiańskich z rzymskimi mapami, gdzie największe nasilenie genu i użycia języków z grubsza odpowiada miejscu, gdzie Rzymianie widzieli Sarmatów, a jest to teren na północ od Morza Czarnego plus dzisiejsza Polska Centralno-Wschodnia. Czyli Korona w tych czasach:

Dochodzi do tego kwestia sarmackich tamg - ok. 80 najstarszych polskich herbów to właśnie sarmackie tamgi 1:1. Nawet Ruscy to badali, bo kwestia obecności symboliki/ znaków sarmackich jest dość znana:
http://www.kroraina.com/alan/olhovskij.html
A to tylko takie hasłowe wymienianie powiązań, bo jeszcze dochodzą badania antropologiczne najstarszych zwyczajów/ obrzędów/ rytuałów ludowych (u rdzeni wiele jest takich samych na obszarze wymienionym wyżej - Korona plus Ruś) itd. itp.
Przecież jest jeszcze praca prof. Pietraszewskiego, wiążąca językowo Iran/ Weszta z językami słowiańskimi, zwłaszcza polskim. Wprawdzie sam był uważany za nieszkodliwego wariata, ale kto dotąd rzetelnie zweryfikował jego tezy o silnym podobieństwie języka w Weszcie i polskiego? Może Kulega wie, to powie.

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: consumer

Napisał/a: Pref de Zoo

W sumie tępak ma rację. Mieszkańcy Rzplitej Pawłowskiej całkiem możliwe, że nie nazywali sami się Sarmatami. Ale obywatelami już się poczuli i - mimo że chłopi - do Insurekcji przystąpili całkiem tłumnie, a i też wolontaryjnie do Powstania Listopadowego. Za co ich carat pokarał. Wykazuj teraz ćwokowi, że było to nic innego, jak tradycja republikanizmu przesuwana na chłopstwo. Tu: przez ks. Brzostowskiego.

A czymże innym było przejmowanie republikanizmu, a więc i konstruktu obywatelskości, jak nie przyjmowaniem aksjologii, filozofii, jak i deontologii sarmackiej?

Kulega wybaczy, że nieczytelnie ironięm zamieścił na początku. :))) Przecież to jest oczywiste, że nawet jeśli nie nazywali sami siebie Sarmatami, to właśnie przez republikanizm i obywatelskość nimi się kulturowo stawali. Ale pajacowi to za mało. Musieliby nosić się po sarmacku. No ale w sumie i niektórzy może i mogliby (Kiliński?). No ale nie nazywali się Sarmatami, więc idei nie przejęli. Co za mentalność.

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Wyśmiano mnie, gdy wskazałem na pomnik Kilińskiego w Warszawie. Gdyby się zapytać przypadkowych osób patrzących na ten pomnik jakiego stanu był ów Kiliński, to ciekaw jestem odpowiedzi. Ciekawe ilu zobaczyłoby w nim szewca, a ilu szlachetkę.

Napisał/a: consumer

Wyśmiano mnie, gdy wskazałem na pomnik Kilińskiego w Warszawie. Gdyby się zapytać przypadkowych osób patrzących na ten pomnik jakiego stanu był ów Kiliński, to ciekaw jestem odpowiedzi. Ciekawe ilu zobaczyłoby w nim szewca, a ilu szlachetkę.

Kiliński? to ten król co na pomniku stoi?

dwie stopki

Napisał/a: BrunonBonifacy

Kiliński? to ten król co na pomniku stoi?

Nie.

Napisał/a: consumer

Napisał/a: BrunonBonifacy

Kiliński? to ten król co na pomniku stoi?

Nie.

A tom się nabrał.

dwie stopki

kluczowe pytanie - kto na kagana?

I find your lack of faith disturbing

Napisał/a: Filioquist kluczowe pytanie - kto na kagana?

No tak, na bezkatechoniu i kagan ujdzie.

dwie stopki

Napisał/a: Brzost

Po tytule sądziłem że to wątek piłkarski :-))))

137/10 :)))

A była noc. Każda rewolucja rozpoczyna się od słowa.

Jasnogórski poczet królów i książąt polskich nawet podaje malowidła władców przed Mieszkiem I :)
Źródła różnorakie, które zbyt dokładnie opisują tak dawne wydarzenia, moim zdaniem za bardzo ubarwiły pewnie niektóre elementy, albo zbyt dosłownie wzięły legendy różnorakie. Nie zmienia to postaci rzeczy, iż Lechia jako taka była faktem :) Kwestia na ile to było to, co te źródła przedstawiają...

Mój system RPG Science Fiction www.glebiaprzestrzeni.pl

Napisał/a: Unknown_UserNie zmienia to postaci rzeczy, iż Lechia jako taka była faktem

a nie raczej JEST faktem? z dziedziny kontrkultury i kultów?

I find your lack of faith disturbing

Napisał/a: BrunonBonifacy

Napisał/a: Filioquist kluczowe pytanie - kto na kagana?

No tak, na bezkatechoniu i kagan ujdzie.

mistyczny "ukryty" kagan

I find your lack of faith disturbing

Napisał/a: Filioquist mistyczny "ukryty" kagan

A, to bardzo przepraszam, ja tu nie stałem...
Chyba że, Kolega zechce machnąć szybki kurs:
Mistyka w siedmiu krokach

dwie stopki

Napisał/a: consumerKiliński uznał swoją podmiotowość obywatelską i odpowiedzialność za ojczyznę - to była epifania sarmatyzmu.

Epifania pjerdzifania.

Fądamętem szarmantyzmu jezd wypedź:

Ślachta polska i ino ślachta pochodzi od Szarmantów. Amę.

Zez tegosz zaposiadywemy na ten tychmiast wniosek isz chop tutej sie paentajoncy od Szarmantów nie pochodzi i jezd chamem obcem pochodzeniowo.

Ktusz mniemywuje inaczy niech zacyca wypedź dowolnego szarmanckiego jedejologa kturen rzek isz szyskie tutejsze ludzie, takosz chopy zez wsi i insze mnienszczany, pochodzo od Szarmantów.

Nimosz nigdziesz takiegosz!

A do jedejologi republikańskiej to jusz wogule żaden szarmantyzm i deliberancje nad pochodzeniem i insze hoplasy nie so ważni. Wystarczo popuczyny po starożytnem republikańskiem Rzemie o kturem uczyli po acińskiemu wew dobrej jezuickiej szkole.

Kilęski zaposiadyweł wew dupie kwestye swojegosz pra-pochodzenia, a co za tem maszerywa zaposiadyweł wew dupie czysz szarmantys jezd prawdo czy nie, czysz beli jakie Szarmanty czy nie..... Ergo ipso pro forma zaposiadyweł wew dupie szyskie te kwestye szarmanckie kture podniecywajo Kulegów Kąsymowujoncego i Zolologicznego.

Poszet na kursa limgistyczne. Nualesz nie skączeł.

"Pomiędzy czasem, gdy ocean pochłonął Atlantydę a narodzeniem się synów Ariów, była epoka niewyobrażalna nawet w snach. Żył wtedy Conan, którego przeznaczeniem było nosić koronę Aquiloni na swym pochmurnym czole."

Reżyseria: Peyo

Mit sarmacki jest wykluczający nie tylko wobec włościan i łyków, ale także wobec szlachty litewskiej, która odwoływała się do pochodzenia od Rzymian tj. od Palemona i jego kumpli. Przeglądając różne źródła z przełomu XVII i XVIII w. z terenów Wielkiego Księstwa Litewskiego nie spotykam Sarmatów czy odwołań do nich. Zdarza się za to "Litwinom" odwoływać do staropolskich cnót.

Napisał/a: Unknown_UserJasnogórski poczet królów i książąt polskich nawet podaje malowidła władców przed Mieszkiem I :)

Co wyście się tak uparli na wciskanie wszędzie tego pocztu jasnogórskiego? Już abstrahując od tego, czy Lechia istniała, czy nie, to jest źrodło wtórne, oparte na Długoszu albo którymś z jego epigonów. Jak podnieca was forma graficzna, to jest wcześniejsza rycina zwana Orłem Tretera i jego naśladownictwa.

Aha, dowiem się, kto i kiedy dokonał tego wielkiego ogólnopolskiego przeorania ziemi, żeby wyciągnąć z niej każdą jedną lechicką monetę, za to zostawić monety rzymskie, frankijskie i arabskie? I jakim cudem nikt tego nie zauważył?
(ba, żeby tylko ogólnopolskiego... skoro Lechia była takim mocarstwem, to trzeba by pewnie rozgrzebać ruiny każdego jednego śródziemnomorskiego ośrodka handlowego)

Sancta Maria Magdalena Poenitens, ora pro nobis!

Zresztą co mi tam Treter. Naści:
https://polona.pl/item/264647/33/

Sancta Maria Magdalena Poenitens, ora pro nobis!

Napisał/a: Harold Godwinsonkto i kiedy dokonał tego wielkiego ogólnopolskiego przeorania ziemi

Proszę Kolegi Szanownego, przecież to jusz instykt nawet niemowlenciu podaje: kościół, niemce wszelkich nacyj oraz eskimosi!

dwie stopki

Napisał/a: RydygierPomiędzy czasem, gdy ocean pochłonął Atlantydę a narodzeniem się synów Ariów

Dokładnie tak przecież było - to, co ludzie biorą za kompletną bajkę, jest ze strony Howarda fabularyzacją legend i podań mających jakieś ziarenka prawdy. Jest wiele pozostałości z dawnych lat, które wymykają się archeologom. Można spokojnie obstawiać, że wiele tysięcy lat zniknęło z kart historii...

Mój system RPG Science Fiction www.glebiaprzestrzeni.pl

Napisał/a: Unknown_User

Napisał/a: Rydygier...ocean pochłonął Atlantydę...

...jakieś ziarenka prawdy...

Przesz wiadomo, że pochłonął, jak zwieźli na nią te wszystkie wyorane (za radą bazylianów na pewno) monety...

dwie stopki

Spotkałem się z twierdzeniem folksdojczów śląskich twierdzą, że ślonska nacyja wywodzi się prosto od Silingów.

Napisał/a: Rex Vandalorum et Alanorum

Spotkałem się z twierdzeniem folksdojczów śląskich twierdzą, że ślonska nacyja wywodzi się prosto od Silingów.

Chibasz szylingów czy inszych pfeningów kturemi Miemce jeim płacieli za chaniebne zdrade krwi szarmanckiej.

Poszet na kursa limgistyczne. Nualesz nie skączeł.

Napisał/a: BrunonBonifacy

Napisał/a: Unknown_User

Napisał/a: Rydygier...ocean pochłonął Atlantydę...

...jakieś ziarenka prawdy...

Przesz wiadomo, że pochłonął, jak zwieźli na nią te wszystkie wyorane (za radą bazylianów na pewno) monety...

Milijon lechickich Imperjałów/garstkie żydoskich orzechów

Poszet na kursa limgistyczne. Nualesz nie skączeł.

Aha, jeszcze mnie jedna refluksja dopadła. Durnosłowianie czasem mówią "no, nie ma tych źródeł pisanych, bo Oni zwieźli na jedno kupe syskie bluźniercze słowiańskie kroniki i je spalili". W kwestii możności odgórnego zbierania na jedno kupę i spalania wew wiekach średnich wiele mówi casus kroniki Galla Anonima. Otóż, jak syscy wiemy, jego sformułowanie o św. Stanisławie jako ZDRAYYYCY sprawiło, że jakoś od połowy XIII w. kronika stała się bulwersującym bluźnierstwem. I co się stało wew związku z tym? Spalili syskie egzemplarze, czy jakoś nie? No nie. Co najwyżej dopisywali po niej żywot św. Stanisława, żeby nikt nie miał wątpliwości odnośnie tego, jaka jest prawda. Był jeden taki, który próbował Galla ocenzurować, ale potem ktoś oburzony dopisał brakujące fragmenty z innego kodeksu (pacz tzw. kodeks Szamotulskiego/Heilsberski).
To tyle w kwestii okrutnej inkwizycyjnej cenzury szalejącej po Polsce i sprawdzającej biblioteki.
(przy czym ok, mamy zachowanych mniej egzemplarzy niż np. kroniki mistrza Wincentego, ale tak to było z dziełami mało popularnymi. A wiemy, że ślady znajomości Galla były w różnych kręgach)

Sancta Maria Magdalena Poenitens, ora pro nobis!

Alesz pszeca szyskie wiedzo isz tego Gala zostawieli na podpuchie iszby zmyleć takich mruwkuw bimblotecznych jak Kulega Herold.

Kroniki spaleli, Imperjałów wyoreli... Nuale so jeszcze strażniki Lechickiej Kwały jak Kuledzy Kąsąpcyjny i Zolologiczny kture zaposiadywejo suszne szarmanckie hoplasy i podźwigno lechicko ideje ęperjalno opromieniono republikańsko epifanio odziano wew kościuszkosko chopsko sukmane. Amę.

Poszet na kursa limgistyczne. Nualesz nie skączeł.

jakieś ziarenka prawdy. Jest wiele pozostałości z dawnych lat, które wymykają się archeologom. Można spokojnie obstawiać, że wiele tysięcy lat zniknęło z kart historii...

W tym kłopot, że zniknęło. Tak efektywnie, że wymyka się archeologom i zostały co najwyżej ziarenka. Wydaje mi się, że nam się wydaje, że wiemy więcej, niż wiemy.

Reżyseria: Peyo

Napisał/a: RydygierW tym kłopot, że zniknęło. Tak efektywnie, że wymyka się archeologom i zostały co najwyżej ziarenka. Wydaje mi się, że nam się wydaje, że wiemy więcej, niż wiemy.

Otósz już jest szysko jasne:

dwie stopki

Nie udało mi się zdobyć ostatniego Aspektu polskiego. Ma ktoś może i mógłby zuploadować drugo część?

Dzięki Unii wszystko rośnie w górę. Rozwijamy gospodarkę i kulturę.

Eee. A jak sejm uszlachcał takiego kmiota to co? Stawał się on potomkiem Sarmaty? Ano właśnie. COś ta judeologia nie wychodzi za bardzo.

Złamujonca wiadomość?!
Czy Polacy są przodkami Żydów? Jarowit czy JHWH
http://goo.gl/BLFcMD
Kamyczek do zenkowego ogródka?
:P

dwie stopki

Napisał/a: BrunonBonifacy

Złamujonca wiadomość?!
Czy Polacy są przodkami Żydów? Jarowit czy JHWH
http://goo.gl/BLFcMD
Kamyczek do zenkowego ogródka?
:P


Ludzie to mają nasrane pod deklem

de novissimis...

Najwyższy CZAS!
22 godz. ·
SOMMER: Ile lat ma Polska
Odkłamywanie polskiej historii najnowszej postępuje coraz szybciej i być może zbliża się do pewnego przełomu, w czym ma swój udział i środowisko naszego tygodnika. Zupełnie inaczej rzecz ma się z polską historią najstarszą. Ta, w zasadzie, w jej akademickim wydaniu, ewoluuje nadzwyczaj powoli i brak w niej skłonności do przełamania skostniałych paradygmatów. Tymczasem najnowsze odkrycia naukowe wskazują, że są one nie tylko skostniałe, ale w większości po prostu nieprawdziwe.
http://goo.gl/rP4vKL
Sigillum Authenticum:
Ile lat ma Polska? Takim pytaniem rozpoczyna się felieton Tomasza Sommera, doktora nauk społecznych i redaktora naczelnego tygodnika „Najwyższy CZAS!”, na który natrafiłem buszując po sieci. Sam zaś felieton jest zapowiedzią, krótkim opisem okładki i głównego tematu numeru 37–38 (1373–1374) z 10–17 września 2016 roku, tegoż czasopisma.
dalej-> http://goo.gl/VvdXZj

dwie stopki

Haplokuce :)

"według mnie" - fajna fraza, która wyeliminowałaby jakieś 70% forumowych napinek w zarodku

Napisał/a: BrunonBonifacy

Najwyższy CZAS!
22 godz. ·
SOMMER: Ile lat ma Polska
Odkłamywanie polskiej historii najnowszej postępuje coraz szybciej i być może zbliża się do pewnego przełomu, w czym ma swój udział i środowisko naszego tygodnika. Zupełnie inaczej rzecz ma się z polską historią najstarszą. Ta, w zasadzie, w jej akademickim wydaniu, ewoluuje nadzwyczaj powoli i brak w niej skłonności do przełamania skostniałych paradygmatów. Tymczasem najnowsze odkrycia naukowe wskazują, że są one nie tylko skostniałe, ale w większości po prostu nieprawdziwe.
http://goo.gl/rP4vKL
Sigillum Authenticum:
Ile lat ma Polska? Takim pytaniem rozpoczyna się felieton Tomasza Sommera, doktora nauk społecznych i redaktora naczelnego tygodnika „Najwyższy CZAS!”, na który natrafiłem buszując po sieci. Sam zaś felieton jest zapowiedzią, krótkim opisem okładki i głównego tematu numeru 37–38 (1373–1374) z 10–17 września 2016 roku, tegoż czasopisma.
dalej-> http://goo.gl/VvdXZj

A ten drugi link to prowadzi do repliki, czy pisemnego prychnięcia? Tam jest zero argumentów. Słownie: 0. Szkoda klikać w prusaka.

Napisał/a: consumerprusaka

Hołg.

Napisał/a: consumerA ten drugi link to prowadzi do repliki, czy pisemnego prychnięcia?

Jak tam se Kólega nazwie, tak będzie.
Gołem okiem widać, że niejestto typowa replika. Raczej refluksja zez zapowiedzią cdn.
I ja osobiście tem cedeenem bardziej jestę zainteresowan.
Na pierwszem miejscu zacycałem cały Kólegowy argumięt, zatem prowadzi Kolega 1:0.

dwie stopki

Napisał/a: Camino

Haplokuce :)


A nie hoplakuce? :)

dwie stopki

Napisał/a: BrunonBonifacy

Napisał/a: consumerprusaka

Hołg.

Napisał/a: consumerA ten drugi link to prowadzi do repliki, czy pisemnego prychnięcia?

Jak tam se Kólega nazwie, tak będzie.
Gołem okiem widać, że niejestto typowa replika. Raczej refluksja zez zapowiedzią cdn.
I ja osobiście tem cedeenem bardziej jestę zainteresowan.
Na pierwszem miejscu zacycałem cały Kólegowy argumięt, zatem prowadzi Kolega 1:0.

Panie! Tu idzie o walkie z prusactwem i dziedzicznem prawem do ziem wyzyskanych, a nie jakiemś pojedynkiem na miny! I tak dalej.

Napisał/a: consumer dziedzicznem prawem do ziem wyzyskanych

Zamiarywam nabyć w niedługim czasie kawałek, wienc spoko!
Jak już siende, to mje żodyn nie pyrgnie zez mego i taki się Sarmata zrobię, że... klenkajta prusaki.

dwie stopki

Jako pszerywnik wizłalny, zez dedykancjo dla prowadzoncego Kólegi Consumera:
http://goo.gl/0J6hLa

dwie stopki

Dawno cisza tutej, to może cóś o zdobywcach Indii:
Lechia, biało-zieloni...
https://goo.gl/C7mo8x

dwie stopki

Było, ale się nie utrwaliło.

Sanskryt słowiański:

https://youtu.be/ptDVaVlw9m4

Napisał/a: BrunonBonifacy

Dawno cisza tutej, to może cóś o zdobywcach Indii:
Lechia, biało-zieloni...
https://goo.gl/C7mo8x

To ciekawe jest to wielce. Wprawdzie teza tytułowa i rozmiar czcionki mogą pozornie zniechęcać, to jednak jest tam sporo linków do współczesnych badań naukowych. Nie chce mi się każdego rozkminiać, bo sporo po rosyjsku, ale rozumiem, że Kulega już to zrobił, linki w zalinkowanym tekście po drobnemu obczaił i nic interesującego (czyt. ważnego o naukowych podstawach) nie znalazł.

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: Pref de Zoo

Napisał/a: BrunonBonifacy

Dawno cisza tutej, to może cóś o zdobywcach Indii:
Lechia, biało-zieloni...
https://goo.gl/C7mo8x

To ciekawe jest to wielce. Wprawdzie teza tytułowa i rozmiar czcionki mogą pozornie zniechęcać, to jednak jest tam sporo linków do współczesnych badań naukowych. Nie chce mi się każdego rozkminiać, bo sporo po rosyjsku, ale rozumiem, że Kulega już to zrobił, linki w zalinkowanym tekście po drobnemu obczaił i nic interesującego (czyt. ważnego o naukowych podstawach) nie znalazł.

Ale tak kąkretnie, to Kólega mi offtop zarzuca? Czy cóś gorszego?

dwie stopki

Coś gorszego.

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: BrunonBonifacy

Napisał/a: Camino

Haplokuce :)


A nie hoplakuce? :)

To chyba coś w rodzaju pleonazmu by było.

"według mnie" - fajna fraza, która wyeliminowałaby jakieś 70% forumowych napinek w zarodku

Napisał/a: Pref de Zoo

Coś gorszego.

Coś takiego.

dwie stopki

Przez ten zajadły antykatolicyzm, turbosłowianizm ma u mnie krechę. Bo sama idea naprawdę mi się podoba i bym nawet ją promował (trochę dla beki, a trochę na serio do mnie przemawia w paru aspektach).

Co jednak ciekawe - jest nawet kilka fanpejdży i blogów, niemalże w całości poświęconych zwalczaniem turbosłowianizmu. Na przykład:
http://sigillumauthenticum.blogspot.com
https://www.facebook.com/historycznebzdury

To wbrew pozorom dodaje turbosłowaństwu argumentów za tym, że idea ich jest słuszna i zwalczania przez wraże siły. Ba, nawet ja się zastanawiam czy te strony anty są prowadzone przez oburzonych pasjonatów historii, czy może rzeczywiście ktoś płaci za to? :D

Mój system RPG Science Fiction www.glebiaprzestrzeni.pl

Napisał/a: Unknown_UserTo wbrew pozorom dodaje turbosłowaństwu argumentów za tym, że idea ich jest słuszna i zwalczania przez wraże siły. Ba, nawet ja się zastanawiam czy te strony anty są prowadzone przez oburzonych pasjonatów historii, czy może rzeczywiście ktoś płaci za to? :D

Tak, koncerny Big History. Rynek podręczników i książek popularnonaukowych o historii to miliardy dolarów.
Rodzice powinni mieć prawo wyboru, jakiej historii chcą uczyć swoje dzieci!

I am the Lemming King, I can do everything

Z tą tematyką rzeczywiście jest tak, że środowiska katolickie czują się nią zagrożone i popadają w trywializację tematu, lub apologię prusackiej historiografii. I dlatego w tę niszę włażą rozmaite szury neopogańskie. Natomiast uważam, że problem jest po stronie katolickiej, że robi sobie bekę zamiast do sprawy podejść poważnie. Dziś to są kwestie naukowe - że przypomnę badania prof. Tomasza Grzybowskiego z UMK. Tego się głupawką nie przykryje. Nasza historia, prędzej czy później i tak zostanie zredefiniowana.

Np. regnum wandalorum et alanorum:
http://www.tvp.info/27910554/slowianska-osada-w-afryce-odkrycie-polskich-archeologow

Par egzampel:
Biuletyn Informacyjny PTG nr 17/2010

Archeogenetyka ludzkich populacji Europy środkowej i wschodniej w świetle badań markerów haploidalnych

Dr hab. Tomasz Grzybowski, prof. UMK Katedra Medycyny Sądowej i Zakład Genetyki Molekularnej i Sądowej Collegium Medicum UMK

Archeogenetyka to pojęcie zastosowane po raz pierwszy przez Colina Renfrew’a, brytyjskiego archeologa, a jednocześnie entuzjasty genetyki populacyjnej [Renfrew 2001a]. Odnosi się ono do dyscypliny, w której historia populacji ludzkich odtwarzana jest metodami genetyki molekularnej. W badaniach historii populacji szczególnie użyteczne okazują się markery haploidalne, czyli mitochondrialny DNA (mtDNA) dziedziczony w linii żeńskiej bez rekombinacji oraz nierekombinująca część chromosomu Y (NRY) przekazywana przez ojców tylko ich męskim potomkom. Dzięki takiemu sposobowi dziedziczenia cząsteczki mtDNA oraz chromosomy Y można klasyfikować w tzw. haplogrupach, czyli grupach cząsteczek wywodzących się od wspólnego przodka. Za pomocą odpowiednich technik bioinformatycznych odtwarza się filogenezę haplogrup, tj. powiązania ewolucyjne pomiędzy cząsteczkami DNA w obrębie danej haplogrupy oraz pomiędzy różnymi haplogrupami. Co więcej, mutacje w mtDNA i chromosomie Y można porównać do swoistego przesuwania się wskazówek zegara – im większe jest nagromadzenie mutacji w cząsteczkach wywodzących się od wspólnego przodka, tym dawniej ów przodek się pojawił. Na tej podstawie opracowano różne metody datowania molekularnego, pozwalające na określanie wieku ewolucyjnego haplogrup, a tym samym na odtwarzanie różnych epizodów z historii populacji. Badania markerów haploidalnych w populacjach słowiańsko-języcznych [Malyarchuk i wsp. 2002; 2008; 2010; Grzybowski i wsp. 2007; Woźniak i wsp. 2007; 2010], przeprowadzone w Katedrze Medycyny Sądowej CM UMK w ciągu ostatnich kilku lat, objęły blisko 2500 osób należących do trzech słowiańskich grup językowych – zachodniej (Polacy, Czesi, Słowacy), wschodniej (Rosjanie, Ukraińcy) oraz południowej (Serbowie, Chorwaci, Słoweńcy).

Na poziomie całych populacji Słowianie nie różnią się istotnie od innych Europejczyków. W istocie najmłodsze populacje europejskie, w tym również poszczególne grupy słowiańskie uformowały się na istniejącym wcześniej, wspólnym genetycznym podłożu. Aby jednak zidentyfikować te komponenty genetyczne, które byłyby specyficzne niemalże wyłącznie dla Słowian, zwiększono do maksimum rozdzielczość badań mtDNA. Dzięki badaniom pełnych genomów mitochondrialnych udało się m.in. scharakteryzować mitochondrialną podhaplogrupę U4a2, która, zgodnie z wynikami datowania molekularnego powstała w Europie środkowo-wschodniej około 7000 lat temu, a dziś obserwowana jest przede wszystkim w populacji polskiej, rosyjskiej i ukraińskiej. Jej ekspansja w Europie środkowej, północnej i wschodniej mogła się pokrywać z ekspansją tzw. archeologicznej kultury ceramiki sznurowej, która kwitła w Europie od 3200 do 2300 lat p.n.e.

Podobnie można zinterpretować wyniki badań pełnych genomów należących do podhaplogrup U5a2a, U5a2b1 i H5a1,charakteryzujących się zbliżonym wiekiem ewolucyjnym (ok. 8000 lat) i powstałych najprawdopodobniej w Europie centralnej. Wydaje się, że centralno-europejski rodowód oraz okres ekspansji takich podhaplogrup jak U4a2, U5a2a, U5a2b1 oraz H5a1 mogą być argumentami za ciągłością genetyczną pomiędzy epoką brązu a historycznym pojawieniem się ludności słowiańskiej pomiędzy Odrą i Wisłą. Jeszcze bardziej zaawansowane wiekowo są mitochondrialne haplogrupy HV3, HV4 i U4a1 – powstały one prawdopodobnie już w okresie przedneolitycznym (12000-19000 lat temu) w Europie wschodniej.

Z kolei dzięki badaniom chromosomu Y udało się wskazać komponenty specyficzne niemalże wyłącznie dla Słowian zachodnich – Polaków, Czechów i Słowaków. Chodzi o podgrupę chromosomów Y stanowiącą część haplogrupy R1a1 (R1a1a7-M458). Podhaplogrupa ta występuje z najwyższymi częstościami u Polaków (15-36% w różnych subpopulacjach naszego kraju), a datowanie należących do niej haplotypów Y-STR z charakterystycznymi kombinacjami alleli 10 i 14 oraz 9 i 14 w locus DYS385ab za pomocą zegara molekularnego sekwencji mikrosatelitarnych dostarcza wartości około 2000 lat. Takie wyniki datowania również mogłyby świadczyć o istnieniu ciągłości genetycznej pomiędzy ludnością słowiańską a przed-słowiańską.

Należy jednakże zwrócić uwagę, że wspomniana powyżej ciągłość genetyczna (biologiczna) w Europie centralnej nie musiała być tożsama z ciągłością kulturową. W istocie zarówno dane genetyczno-populacyjne, antropologiczne (pochodzące z analiz zróżnicowania cech morfologicznych czaszek i uzębienia), jak i paleodemograficzne świadczą o biologicznej ciągłości zasiedlenia na obszarze zajmowanym przez Słowian zachodnich i wschodnich, a więc sprzeciwia się „allochtonicznej” koncepcji pochodzenia i rozprzestrzenienia się Słowian, zakładającej ich nagłą ekspansję terytorialną z ograniczonego obszaru dorzecza Prypeci, Dniepru i Prutu [Piontek 2006; Piontek i wsp. 2008].

Jednocześnie należy uznać za prawdopodobne, że podłoże na którym ukształtowała się wczesna Słowiańszczyzna miało raczej charakter kulturowy niż biologiczny. Pojawienie się zauważalnych śladów kultury materialnej Słowian w VI stuleciu naszej ery należy zatem przypisać skutecznemu przekazywaniu określonych wzorców kulturowych przez napływową mniejszość, aż do momentu kiedy owe wzorce stały się dominujące wśród całej społeczności Europy środkowej i wschodniej (model tzw. „dominacji elit” zaproponowany pierwotnie przez Colina Renfrew’a jako mechanizm zmian językowych) [Renfrew 2001b].

Mniej prawdopodobna w świetle wyników badań genetyczno-populacyjnych, antropologicznych i paleodemograficznych wydaje się natomiast koncepcja, według której Słowiańszczyzna powstała na skutek gwałtownych ekspansji (migracji) z ograniczonych obszarów wschodniej Europy, którym miał towarzyszyć znaczący przepływ genów. http://tnij.org/9l2e8p1

Rodzice powinni mieć prawo wyboru - z tym się zgadzam :)

Ale poważnie - rozumiem trochę beki na forach i trochę komentarzy na pejsie. Ale tworzenie całkiem niezłych serwisów anty - na to trzeba czasu i środków. Nawet (skądinąd niegłupia) teoria płaskiej ziemi, ma mniej przeciwników.

Mój system RPG Science Fiction www.glebiaprzestrzeni.pl

Napisał/a: Unknown_User

Rodzice powinni mieć prawo wyboru - z tym się zgadzam :)

Ale poważnie - rozumiem trochę beki na forach i trochę komentarzy na pejsie. Ale tworzenie całkiem niezłych serwisów anty - na to trzeba czasu i środków. Nawet (skądinąd niegłupia) teoria płaskiej ziemi, ma mniej przeciwników.

Bo turbosłowianie agresywnie wchodzą w społeczeństwo ze swą propagandą

Bo katolicy wolą rżeć zamiast na poważnie zagospodarować temat. Wyników badań naukowych nie da się zarżeć.

2. Kąsumerze jak to wszystko ma się do Ęperium Lechickiego? Kto przeorał piramidy lechickie 5x takie jak Cheopsa?

Bo te wyniki nie mówią o Polakach, ani nawet o Słowianach, a o jakichś ludach z których tożsamości nie ma dziś śladu.
Czynienie się 'ich' dziedzicami to szuria i tyle.

Zachowaj Porządek, a Porządek zachowa Ciebie

Napisał/a: Executor Czynienie się 'ich' dziedzicami to szuria i tyle.

W sumie ok, ale już stwierdzenie, żeśmy ich potomkami tyż ok.

dwie stopki

Beło?

"To nie elity oderwały się od rzeczywistości - to rzeczywistość oderwała się od elit."

Napisał/a: Executor

Bo te wyniki nie mówią o Polakach, ani nawet o Słowianach, a o jakichś ludach z których tożsamości nie ma dziś śladu..

Łyli? Chyba Kulega czegoś nie doczytała.

Napisał/a: Harold Godwinsonkto i kiedy dokonał tego wielkiego ogólnopolskiego przeorania ziemi

Cóś zez orko nie teges znowusz.

– Wyniki prowadzonych przez nas badań przesuwają granice trwałej obecności ludów o scytyjskim modelu kultury w dorzecze Wisły. W trakcie prac wykopaliskowych odkryto wiele zabytków – broń, ozdoby, ceramikę. Zidentyfikowano również miejsce kultu, czyli tzw. zolnik - mówi prof. Sylwester Czopek z Instytutu Archeologii UR. - Ponadto zidentyfikowaliśmy tzw. zespół osadniczy (aglomerację) złożony z kilkudziesięciu dużych osad i punktów osadniczych.
całoś-> https://goo.gl/yDD6Is

dwie stopki

Ledwie jakąś zmurszałą skorupę wykopią, już ich świerzbi całe ludy przesuwać. Biedne te ludy, tak nimi miotają w tę i nazad pod byle pretekstem. Burdel w Archeo.

Reżyseria: Peyo

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

de novissimis...

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Napisał/a: szkielet

Niedługo będzie tak jak w niektórych innych dziedzinach nauki. Jak ktoś zapłaci to wszystko się znajdzie tam gdzie "trzeba"

A jeśli chodzi o ten konkretny temat, to kto komu zapłacił i gdzie się znalazło to, co "trzeba"?

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

Hue, hue. Raz nacisłem i jaki piękny rezultat. :)))

Św. Józefie, dziękuję za opiekę i proszę o dalszą!

A skąd ja mogę to wiedzieć? Moja wypowiedź odnosiła się do postu kol. Rydygiera i była w trybie przypuszczającym ;)

de novissimis...

Napisał/a: BrunonBonifacy ludów o scytyjskim modelu kultury

Ale te szczytowie to so od nasz hoplasy szarmanckie czy ino takie nasze śwagroszczaki?

Poszet na kursa limgistyczne. Nualesz nie skączeł.

Napisał/a: Gnębą zes psykiko ostro jak bszytwaAle te szczytowie to so od nasz hoplasy szarmanckie czy ino takie nasze śwagroszczaki?

To może zapreponywą cóś zez archiwu R: http://rebelya.pl/post/4744/przeproscie-sarmatow-oswieceniowe-nieuki

dwie stopki

Copyright © 2011 Rebelya.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.