Ostatnie wyniki testów.
† † †
Nie jest dobrze :(
Proszę o nieustającą modlitwę.
† † †
Polecam Nowennę Pompejańską i codzienne odmawianie Różańca Świętego.
+++
Po zwycięstwie Tuska każda rodzina dostanie pół świni, a jak komuś będzie mało to jeszcze po ryju...
:(
Niech się Kolega trzyma!
+++
"Odpowiadaj dobrem na zło, a zniszczysz w podłym człowieku zadowolenie ze zła." Lew Tołstoj
+++
* "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność." Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Napisał/a: Anika+++
Pozwole sobie zacytowac od Aniki, bo ciagle "invalida" sie pojawia, nawet abc mi nie dziala.
"Fear thou not". :)
+++
"Nada te turbe...Sólo Dios basta."
W skrócie:
Komórki nowotworowe wydzielają jakieś proteiny które są wykrywalne we krwi w nanogramach na mililitr. Po operacji przez prawie rok były niewykrywalne i tak powinno być co znaczyło, że nie ma w organizmie takich komórek. 31 października miałem test który wykazał śladową ilość tych protein, dokładnie 0,06. Doktor zalecił ponowić test po miesiącu i powiedział że jeżeli ilość wzrośnie to oznaka, że rak się rozwija i będę musiał iść na radioterapię. 31 października rozpocząłem Nowennę Pompejańską z prośbą o cud, żeby rak nie powrócił. Zostało mi jeszcze 2 tygodnie nowenny do odmówienia. Przez ostatni miesiąc myślałem że są tylko dwie możliwości. Albo będę wysłuchany i test będzie zerowy, niewykrywalny albo Pan Bóg ma inne plany, będzie wzrost i pójdę na radioterapię. Dzisiaj miałem test i wiecie co, Pan Bóg mnie zaskoczył trzecią możliwością. Test wyszedł dokładnie taki sam czyli 0,06. Ponadto dowiedziałem się że margines błędu laboratorium to 0,05 czyli teoretycznie można się łudzić błędem pomiaru. Najbardziej zaskoczył mnie lekarz, bo dzisiaj nie był zaniepokojony wynikiem jak poprzednio. Pytam się, i co teraz radioterapia? A on mówi, nie, przyjdź za 4 miesiące i zobaczymy co będzie. A ja , czy to nie jest pewne, że nowotwór się rozwija? A on na to, jest taka możliwość ale dopóki nie idzie w górę to nie ma co panikować, jest też możliwość że komórki są niezłośliwe.
Dlatego proszę Was o dalszą nieustającą modlitwę.
Wszystkim Bóg zapłać!
† † †
Napisał/a: Potwierdzam
@Franciszek Bielinski,cokolwiek się dzieje umacniaj się w wierze a nigdy nie będzie źle. Doczesność to tylko chwila, życie to chwila, wszystko mija, jest tylko chwilowe, w zasadzie do niczego nie możemy się przyzwyczajać:)
+++
Wiem, masz rację.
Napisał/a: wektorekBądż dobrej myśli : +++
Próbuję.
Napisał/a: Nadia_Oriana "Fear thou not". :)
+++
Jesus, I trust in you!
Polecam Nowennę Pompejańską i codzienne odmawianie Różańca Świętego.
Chwała Bogu!!! Będzie dobrze.
+
"Talitha cum!" Linio prosto narysowana! (z litanii dominikańskiej do NMP) Bardzo proszę o modlitwę.
+++
Po zwycięstwie Tuska każda rodzina dostanie pół świni, a jak komuś będzie mało to jeszcze po ryju...